Rozpadało się na dobre, Zbig zaczął kichać, znaczy będzie miał katar. A jak facet ma katar, to klękajcie narody. Jakoś to przeżyję, ale łatwo nie będzie. Uciekamy więc przed deszczem i przed katarem na nasz ulubiony statek, do naszego ulubionego miejsca z górami jedzenia i gorącą czekoladą. Odpływamy punktualnie o 17-stej, deszcz dalej pada, temperatura … Czytaj dalej O jeden most, czyli żegnaj Bergen
Trending Articles
More Pages to Explore .....